Świdwińskie „Kaziuki” odbyły się w tym roku po raz dwudziesty czwarty i jak zwykle zgromadziły wielu wystawców i zwiedzających.
W piątkowy ranek 4 marca na Świdwińskiej Hali Targowej już od rana można było zwiedzać stoiska z wyrobami ludowymi, artystycznymi, hobbystycznymi, garmażeryjnymi i antykami. Oficjalnego otwarcia imprezy dokonał patron imprezy, burmistrz Jan Owsiak strzelając z hakownicy i witając przybyłych gości, wystawców oraz uczestników Zjazdu Kazimierzy. Na scenie wystąpiły zespoły szkolne, przedszkolne i ludowe. Stoiska przyciągały tłumy zwiedzających. Nie zabrakło na nich akcentów wielkanocnych oraz typowo „kaziukowych” produktów np. obwarzanków lub serc z piernika. W zamku odbyło się spotkanie z poetą, redaktorem „Znad Wilii” i współzałożycielem Związku Polaków na Litwie, Romualdem Mieczkowskim. W restauracji „Zamkowa” wystąpił Jarzy Garniewicz. Stoiska na hali były czynne również w sobotę, natomiast w niedzielę odbyła się msza w intencji Polaków na Kresach oraz kresowian na ziemi świdwińskiej.
„Kaziuki” w Świdwinie nawiązują do tradycyjnego jarmarku, który 4 marca odbywa się w Wilnie ku czci św. Kazimierza (1458 – 1484), patrona Litwy i Polski. Organizatorami są: Towarzystwo Miłośników Wilna i b. Kresów Wschodnich oraz Świdwiński Ośrodek Kultury „Zamek”.
Komentarze