2 października 2004 r. trzynastu uczestników po raz pierwszy pokonało trasę Bushy parkrun w Wielkiej Brytanii. Od tego czasu parkrun urósł do niesamowitych rozmiarów. Obecnie spotykamy się w ponad 1000 różnych lokalizacji w kilkunastu krajach na całym świecie i biega z nami już 4 miliony osób w każdym wieku. Najważniejsze zasady są cały czas te same. Nasze spotkania są zawsze za darmo, dostępne dla absolutnie wszystkich chętnych, opierają się na wolontariacie, a trasę 5 km każdy może pokonać, jak chce - biegiem, truchtem, marszem, spacerując, z wózkiem, z dziećmi, z psem. Warto aktywnie rozpocząć weekend, naładować pozytywnie akumulatory i spełnić się poprzez pokonanie trasy lub jako wolontariusz.
W Polsce zaczynamy bieganie już w 49 lokalizacjach o godzinie 9 rano. Wystarczy się zarejestrować i wydrukować swój kod uczestnika. W Świdwinie biegamy od 10 grudnia 2016 roku. W najbliższą sobotę 7 października zapraszamy na 43. bieg na trasie do samolotu i z powrotem. W systemie w lokalizacji Świdwin zostało zarejestrowanych ponad 230 osób, a średnia frekwencja na bieg to 33 osoby.
Biegi parkrun to nie wyścigi, każdy pokonuje dystans 5 km w dowolnym tempie, biegnąc, truchtając, maszerując z kijkami lub bez. Po biegu zawodnik otrzymuje maila z uzyskanym wynikiem. Można dołączyć do rodziny parkrun jako wolontariusz i dać coś od siebie dla innych. W naszym województwie biegi parkrun są organizowane w pięciu miastach (Kołobrzeg, Szczecin, Szczecinek, Świnoujście i Świdwin), a w listopadzie wystartuje parkrun Koszalin. Dzięki temu województwo zachodniopomorskie będzie jednym z lepiej „rozbieganych” regionów w kraju.
Na zdjęciu koordynatorzy parkrun z lokalizacji w województwie zachodniopomorskim oraz fotki z 42. biegu.
fot. Grzegorz Nawodziński
Komentarze